Odpowiadam w oparciu o Tradycję, Pismo św. oraz dokumenty Magisterium Kościoła. Nazywam się Dariusz Józef Olewiński. Jestem kapłanem Archidiecezji Wiedeńskiej. Tytuł doktora teologii przyznano mi na Uniwersytecie w Monachium na podstawie pracy doktorskiej przyjętej przez późniejszego Prefekta Kongregacji Doktryny Wiary, kard. Gerharda L. Müllera oraz examen rigorosum z oceną "summa cum laude". Od 2005 r. prowadziłem seminaria na uniwersytecie w Monachium oraz wykłady w seminarium duchownym.
Czy krytycyzm wobec "uzdrowień" działanych przez tzw. charyzmatyków jest grzechem przeciw Duchowi Świętemu?
Ten zarzut jest często stosowany przez tzw. charyzmatyków.
Po pierwsze zawiera on w sobie fałszywą przesłankę, mianowicie aprioryczne założenie, że wszystko, co oni działają, pochodzi i musi pochodzić od Ducha Świętego.
Po drugie widać w tym brak wiedzy odnośnie tego, czym według Pisma św. i nauczania Kościoła jest grzech przeciw Duchowi Świętego (chodzi o fragment Ewangelii św. Mateuszowej 12, 30-32).
Jako dowód może posłużyć chociażby odnośny fragment z encykliki Jana Pawła II:
W podręcznikach katolickiej teologii moralnej podawane są następujące przypadki tego grzechu:
- zwątpienie w zbawienie (desperatio), czyli brak ufności w łaskę Bożą, która nas zbawia,
- zuchwałość w grzeszeniu z powodu ufności w Boże miłosierdzie (praesumptio),
- odrzucenie poznanej prawdy (impugnatio veritatis christianae agnitae),
- zazdroszczenie komuś otrzymanych łask (invidentia fraternae gratiae),
- zatwardziałość w grzeszeniu (obstinatio),
- brak nawrócenia i pokuty (impoenitentia).
Tak więc grzech przeciw Duchowi Świętemu nie ma nic wspólnego z krytycznym, rozumowym podejściem do działalności osób, które samozwańczo powołują się na działanie Ducha Świętego. Tym bardziej, gdy działalność tych osób ma niewiele wspólnego z wezwaniem do nawrócenia, a jest ukierunkowana raczej na korzyści doczesne, także na ich własną sławę.
Przyjęcie i wyznawanie wiary katolickiej nie oznacza rezygnacji z używania rozumu, lecz wręcz przeciwnie. Światło wiary udoskonala także tę władzę w człowieku. Dar rozumu jest jednym z darów Ducha Świątego. Mocą tego daru można i należy krytycznie oceniać także fenomeny tzw. charyzmatyczne. Dlatego właśnie Kościół wnikliwie bada nadprzyrodzoność zjawisk, które mają miejsce w kontekście jego działalności.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Chociaż już od dłuższego czasu odpowiadam na tego typu pytania, to jednak widocznie nadal są niejasności i potrzeba dalszych wyjaśnień...
-
Samo patrzenie na nagie ciało nie jest grzechem. Grzechem jest natomiast pożądanie w znaczeniu pragnienia zgrzeszenia, czyli popełnienia ...
-
Dla tych P. T. Czytelników, którzy nie wiedzą, co oznacza skrót FSSPX, wyjaśniam, że po polsku oznacza on: Bractwo Kapłańskie Św. Piusa X. Z...
-
Przy okazji aktualnej sprawy posła Grzegorza Brauna (więcej tutaj ) słusznie nasuwa się pytanie, czy katolikowi wolno uczestniczyć w świętow...
-
Kwestia dotyczy wprost autonomii Kościoła, w odpowiednim sensie stosunków między Kościołem a państwem. W tej kwestii są dwie zasadnicze p...
-
Dzięki wskazówce życzliwego czytelnika trafiłem na książkę z wypowiedzią bodaj najwybitniejszego polskiego dogmatyka katolickiego w okresi...
-
W związku z działalnością tzw. ruchu oporu (FSSPXR) w Polsce byłem pytany wielokrotnie o opinię. To grono zresztą widocznie pilnie śledzi bl...
-
30 listopada 2023 roku na stronie znanego watykanisty Marco Tosatti'ego została opublikowana deklaracja będąca pierwszą tego typu reakc...
-
Najpierw przypomnijmy fakty, czyli kontext historyczny tego pytania. Od około 10-u lat, po Motu proprio "Summorum Pontificum"...
-
Zależy, jaka zmiana. Jako istotne dla ważności Konsekracji zostały przez papieży określone słowa: " Hoc est enim Corpus meum " ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz