Nie ma tradycyjnych przepisów co do umiejscowienia ołtarza, to znaczy zarówno faktycznie jak też prawnie były dopuszczalne zarówno ołtarze wolnostojące jak też umieszczone przy ścianie czy nadbudowie. Istotny był natomiast kierunek celebracji, to znaczy nigdy nie było celebrowania ku ludowi, lecz zasadą pochodzącą z czasów apostolskich było zwrócenie się celebransa wraz z wiernymi ku wschodowi.
Ta kwestia nie została także poruszona w konstytucji o liturgii Sacrosanctum Concilium. Dopiero w dokumencie poświęconym wprowadzeniu w życie tejże konstytucji, w instrukcji Kongregacji Świętych Obrzędów Inter Oecumenici z 1964 r. powiedziane jest o takim wznoszeniu ołtarzy, żeby były oddzielone od ściany, żeby można było je obejść i celebrować ku ludowi:
Nie ma więc mowy ani o usuwaniu starych ołtarzy, ani o obowiązku celebrowania w kierunku ku ludowi. To jest, dokładnie biorąc, jedynie zalecenie co do budowania nowych ołtarzy.
Budowanie ołtarzy wolnostojących, czyli oddzielonych od ściany, ma o tyle uzasadnienie, że rzeczywiście w starożytnych świątyniach ołtarz stoi wolno, a obecnie obrządki wschodnie także mają zasadniczo takie ołtarze.
Dopiero pod koniec średniowiecza w chrześcijaństwie zachodnim doszło do połączenia ołtarza ze ścianą ołtarzową, podczas gdy na wschodzie ołtarz pozostał umieszczony za ścianą ołtarzową czyli ikonostasem.
Osobną jest kwestia kierunku celebracji. Jest dość oczywiste, że celebrowanie twarzą ku ludowi jest pomysłem protestantyzującego tzw. ruchu liturgicznego drugiej fali (pierwsza połowa XX w.), który błędnie, a nawet kłamliwie twierdził, że celem jest powrót do praktyki starożytnej. W rzeczywistości chodziło i nadanie Mszy św. charakteru wieczerzy, czyli sprowadzenia jej do protestanckiego rozumienia Eucharystii jako pamiątki Ostatniej Wieczerzy. Ta kwestia została wyczerpująco opisana zarówno przez kardynała J. Ratzinger'a w Duchu liturgii, jak też wcześniej przez jego przyjaciela, liturgistę niemieckiego x. Klaus'a Gamber'a.
W ostatnich latach ukazała się w temacie praca wybitnego historyka, byłego rektora kolegium Teutonicum w Rzymie, dostępna darmowo w internecie także w tłumaczeniu angielskim:
https://www.academia.edu/105069439/Altar_and_Church
Jak pogodzić właściwy kierunek celebracji z jednoczesnym brakiem sprawowania ku ludowi w bazylice św Piotra? Przecież tam ludzie są w zasadzie w koło ołtarza.
OdpowiedzUsuńW Bazylice św. Piotra wynika z tego, że nie dało się za bardzo inaczej wybudować świątyni, żeby była ukierunkowana na Wschód, dlatego dawniej były tam wysokie świece na ołtarzu, a nawet zasłony.
UsuńŚwiątyni być może nie, ale sam ołtarz już można by było chyba tak umiejscowić?
UsuńCo ciekawe dopiero Mszał 62 przewiduje żeby kapłan się nie odwracał od ołtarza jeśli celebruje przodem do ludu (vide bazylika św. Marka w Rzymie).
OdpowiedzUsuńSkutkiem tego śpiewa Dominus vobiscum i mówi Ecce Agnus Dei tyłem do diakona, subdiakona i ministrantów
Nie wiem jak z osobnym porządkiem okadzania.
Czy mógłby Ksiądz podać źródła historyczne o Mszy w starożytności?
OdpowiedzUsuńTu jest fundamentalne dzieło w temacie:
Usuńhttps://www.academia.edu/40491929/Altar_und_Kirche_Buch_
I jeszcze wersja angielska:
Usuńhttps://www.academia.edu/105069439/Altar_and_Church