Zasady komentowania: bez anonimowych komentarzy

Co zrobić z cząstkami Ciała Chrystusa na maseczce?

 


Nie całkiem rozumiem, w jaki sposób cząsteczki miałyby się dostać na maseczkę. Chodzi chyba o sytuację, gdy maseczka jest opuszczona na brodę, a Komunia jest udzielana bez pateny bądź patena jest stosowana niechlujnie. 

Jeśli jest podejrzenie, że cząstki Ciała Pańskiego znalazły się na maseczce, wówczas należy maseczkę zwinąć, zabezpieczyć przed strzepaniem cząstki, a następnie zamoczyć w czystej wodzie, wypłukać dwukrotnie, oraz wodę oddać do sacrarium, czyli otworu za ołtarzem, który przeznaczony jest do usuwania wody z pierwszego prania bielizny kielichowej. W normalnych warunkach powinni się tym zajmować duchowni, jednak obecnie niestety nie są kształceni według tradycyjnych reguł. W takiej sytuacji osoby świeckie mogą i powinny postarać się o zastosowanie tych reguł. 

9 komentarzy:

  1. A co w przypadku gdy patena nie jest uzywana? Nie należy przystępować do Komunii Świętej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest owszem powód do nieprzystępowania oraz przyjęcia za to Komunii św. duchowej.

      Usuń
  2. W Katechizmie jest napisane, że obecność eucharystyczna trwa, dopóki trwają postacie konsekrowane. Do kiedy to jest, mniej więcej? Np. przez ile czasu człowiek nosi w sobie Jezusa, obecnego substancjalnie? Oraz jak drobne muszą być drobinki Hostii, żeby nie było mowy o zachowaniu postaci konsekrowanej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postać eucharystyczna trwa, dopóki nie ulegnie rozkładowi, czy to przez trawienie, czy przez rozpuszczenie w wodzie, czy też przez spleśnienie. Trawienie zaczyna się w ustach. Jeśli już w ustach postać eucharystyczna ulega rozkładowi, to równocześnie kończy się obecność eucharystyczna zobowiązująca do odpowiedniego traktowania ze czcią. Tyle mówią rubrycyści. Oczywiście należy wziąć pod uwagę, że w świetle obecnej wiedzy cząsteczki chleba ulegają rozkładowi dopiero w żołądku. Dokładny moment jest istotny tylko pod względem odpowiedniego traktowania postaci eucharystycznej z naszej strony. Koniec obecności eucharystycznej oczywiście nie oznacza końca obecności duchowej.
      Co do drobinek hostii istotne jest, na ile są zauważalne. One nie są pyłem, gdyż pył unosi się w powietrzu, natomiast drobinki, które są cząstkami chleba, upadają. Należy je traktować jako postać chleba, o ile są zauważalne gołym okiem dla zdrowego oka.

      Usuń
  3. Co oznacza przytoczony w katechimie cytat "Jeśli jesteście Ciałem Chrystusa i Jego członkami, to na ołtarzu Pana znajduje się wasz sakrament; przyjmujecie sakrament, którym jesteście wy sami. Odpowiadacie "Amen" (, Tak, to prawda!") na to, co przyjmujecie, i podpisujecie się pod tym, odpowiadając w ten sposób. Słyszysz słowa: "Ciało Chrystusa" i odpowiadasz: "Amen". Bądź więc członkiem Chrystusa, aby prawdziwe było twoje Amen "

    W jakim sensie "jesteśmy" sakramentem, który przyjmujemy? Jesteśmy członkami Mistycznego Ciała Chrystusa, ale jak ten fragment do tego odnieść? Przecież nie stajemy się Chrystusem substancjalnie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo nie jest to oczywiste z tekstu i kontekstu, a przynajmniej odniosłem takie wrażenie.

      Usuń
    2. Prosiłbym o odpowiedź.

      Usuń
    3. Chodzi o zjednoczenie duchowe przez łaskę uświęcającą i sakramentalną.

      Usuń
  4. Szanowny Xięże, w tym fragmencie widzę problem:"W takiej sytuacji osoby świeckie mogą i powinny postarać się o zastosowanie tych reguł. "

    Jak wierny może sam stosować się do reguł, jeżeli kapłan w parafii nie chce. Przecież nie mogę iść i wbrew woli xięży w kościele oddać wodę do sacrarium.

    Niejednokrotnie znalazłem się w takiej sytuacji, że xiądz udzielając mi komunii, dotknął mojej brody. Dwa razy poszedłem do zakrystii, z pytaniem czy w tej sytuacji powinienem coś z tym zrobić (np. spłukać brodę wodą). W obu sytuacjach xięża (jeden niestety już świętej pamięci) odpowiedzieli w dużym skrócie, żebym nic nie robił (czy mieli słuszność?).

    Co mają wierni tu robić? Mam szacunek do Ciała Pańskiego, raz je straszliwie w przeszłości sprofanowałem i nie chcę tego powtórzyć, ale co jako wierny mogę zrobić w takich sytuacjach?

    Dziękuję

    OdpowiedzUsuń