Odpowiadam w oparciu o Tradycję, Pismo św. oraz dokumenty Magisterium Kościoła. Nazywam się Dariusz Józef Olewiński. Jestem kapłanem Archidiecezji Wiedeńskiej. Tytuł doktora teologii przyznano mi na Uniwersytecie w Monachium na podstawie pracy doktorskiej przyjętej przez późniejszego Prefekta Kongregacji Doktryny Wiary, kard. Gerharda L. Müllera oraz examen rigorosum z oceną "summa cum laude". Od 2005 r. prowadziłem seminaria na uniwersytecie w Monachium oraz wykłady w seminarium duchownym.
Czy Ałłah jest Bogiem katolików?
Temat był już poruszany przy okazji pewnej publikacji na znanym portalu (pseudo)jezuickim:
https://teologkatolicki.blogspot.com/2018/11/czy-katolicy-czcza-aaha.html
Ostatnio wypowiedział się w tej sprawie także o. Recław w ramach swoich wystąpień filmikowych.
Odpowiedział na zadane mu pytanie bardzo krótko, bez podania jakichkolwiek źródeł czy argumentów. Tym niemniej wypada zareagować, gdyż wypowiedź jest fundamentalnie fałszywa i może mieć poważne konsekwencje.
Ałłah wyznawany w islamie nie jest i nie może być Bogiem, o którym mówi Stary i Nowy Testament. Z następujących powodów:
1° Islamskie wyznanie wiary (tzw. szahada) brzmi: "Nie ma boga prócz Ałłaha, a Mahomet jest jego Prorokiem". Jest więc oczywisty i nierozerwalny związek między Ałłahem i Mahometem jako jego "prorokiem". Innymi słowy: kim jest Ałłah, wiemy przez Mahometa, czyli z Kuranu, który jest "objawieniem" danym Mahometowi. Prócz tego oczywiście istotne są czyny Mahometa, gdyż jest on uważany w islamie jako wzór zastosowania i wykonania objawienia danego przez Ałłaha. Tak więc należy się przyjrzeć, co Kuran i postępowanie Mahometa mówią o Ałłahu. Samo słowo Ałłah nie jest istotne. Nie jest istotne, że także chrześcijanie arabscy nazywają Boga "Ałłahem", gdyż to słowo oznacza po prostu "Bóstwo" (podobnie jak hebrajskie Elohim). Wiadomo bowiem, że tym słowem Arabowie starożytni określali także bożka księżycowego. Sprawa jest więc podobna, gdy ktoś nazywa "bogiem" Zeusa czy Jowisza. Istotna jest treść czyli, kim i jaka jest istota nazywana "bogiem" czy Ałłahem, nie sama nazwa.
2° Do fundamentalnych mniemań islamu zawartych już w Kuranie należy twierdzenie, że zarówno Stary Testament ("Tora") jak też Nowy Testament ("Indżil") są zafałszowanym nauczaniem religii i że dopiero Mahomet podaje prawdziwą religię, która ma początek w raju. Tym samym Mahomet neguje to, co Piśmo św. mówi o Bogu, i tym samym tego Boga, w którego wierzą i którego czczą chrześcijanie. Wyjaśniam na przykładzie: Jeśli ktoś mówi, że czci istotę żywą i wydającą głos, to nie oznacza, że czci człowieka, ponieważ może czcić także np. konia czy małpę, zwłaszcza wtedy, gdy przypisuje tej istocie cechy niezgodne z człowieczeństwem. Wiadomo, że islam neguje Trójjedyność Boga oraz Boskość Jezusa Chrystusa. Tym samym Ałłah, którego islam głosi, nie może być Bogiem, w którego wierzą i którego czczą chrześcijanie.
3° Należy wziąć pod uwagę również inne cechy Ałłaha podawane w Kuranie, w tym także tegoż nakazy. Ałłah jest nazwany w Kuranie np. największym oszustem. Nakazuje on też mordowanie chrześcijan i żydów. To są cechy ewidentnie sprzeczne z Bożym Objawieniem poświadczonym w Piśmie św. Tym samym Ałłah opisany w Kuranie nie może być Bogiem, w którego wierzą chrześcijanie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Chociaż już od dłuższego czasu odpowiadam na tego typu pytania, to jednak widocznie nadal są niejasności i potrzeba dalszych wyjaśnień...
-
Przy okazji aktualnej sprawy posła Grzegorza Brauna (więcej tutaj ) słusznie nasuwa się pytanie, czy katolikowi wolno uczestniczyć w świętow...
-
Dla tych P. T. Czytelników, którzy nie wiedzą, co oznacza skrót FSSPX, wyjaśniam, że po polsku oznacza on: Bractwo Kapłańskie Św. Piusa X. Z...
-
Samo patrzenie na nagie ciało nie jest grzechem. Grzechem jest natomiast pożądanie w znaczeniu pragnienia zgrzeszenia, czyli popełnienia ...
-
Kwestia dotyczy wprost autonomii Kościoła, w odpowiednim sensie stosunków między Kościołem a państwem. W tej kwestii są dwie zasadnicze p...
-
Zostałem poproszony o wypowiedź: Temat chanukki już poruszałem przy okazji akcji posła Grzegorza Brauna w grudniu 2023 roku ( tutaj i tuta...
-
Najpierw przypomnijmy fakty, czyli kontext historyczny tego pytania. Od około 10-u lat, po Motu proprio "Summorum Pontificum...
-
Dzięki wskazówce życzliwego czytelnika trafiłem na książkę z wypowiedzią bodaj najwybitniejszego polskiego dogmatyka katolickiego w okresi...
-
W związku z działalnością tzw. ruchu oporu (FSSPXR) w Polsce byłem pytany wielokrotnie o opinię. To grono zresztą widocznie pilnie śledzi bl...
-
Odpowiedź zależy od pojęcia bycia Żydem. Należy odróżnić: - pojęcie etniczne - pojęcie religijne - i to ówczesne oraz - obecne czyli nam w...
W jednym z ostatnich odcinków "Q&A Odcinek specjalny! | o. Remi Recław SJ" minuta około 27:10 na kanale "Mocni w Duchu" z 10tego maja 2021 na pytanie "czy przemiana chleba i wina w Ciało i Krew dokonuję się w jakimś konkretnym momencie Konsekracji?" odpowiada "Nie. Cała modlitwa Eucharystyczna do słów "Przez Chrystusa ..." jest momentem konsekracyjnym ...'.
OdpowiedzUsuńW moim zrozumieniu jako laika jest całkowite zaprzeczenie Katolickiego rozumienia. Czy jest to podstawa do uznania nieważności Mszy Św. sprawowanej przez o. Remi?
Nie jest to podstawa do uznania o nieważności sakramentu sprawowanego przez takiego heretyka materialnego, ponieważ do ważności sakramentu konieczne są właściwe: materia, forma oraz intencja czynienia tego, co czyni Kościół. Heretyckie przekonania kapłana nie rozstrzygają materii, formy ani intencji czynienia tego, co czyni Kościół. Dlatego sakrament może być skutecznie sprawowany przez takiego heretyka materialnego, jak w/w.
UsuńTaka podpowiedź dla Księdza: aŁŁah przez dwa "Ł" to wymowa NIE-arabska, np. turecka. Natomiast prawdziwie arabska, prawidłowa wymowa to aLLah, gdzie Lah to jakiś bożek, a aL to przedrostek konkretyzujący. Kiedy słyszymy Ł w miejsce L to są już dialekty niearabskie, błędna wymowa.
OdpowiedzUsuńAllah jest od słowa al-ilah. Ilah to znaczy dosłownie "bóstwo".
Usuń"Samo słowo Ałłah nie jest istotne. Nie jest istotne, że także chrześcijanie arabscy nazywają Boga "Ałłahem", gdyż to słowo oznacza po prostu "Bóstwo" (podobnie jak hebrajskie Elohim). Wiadomo bowiem, że tym słowem Arabowie starożytni określali także bożka księżycowego. Sprawa jest więc podobna, gdy ktoś nazywa "bogiem" Zeusa czy Jowisza. Istotna jest treść czyli, kim i jaka jest istota nazywana "bogiem" czy Ałłahem, nie sama nazwa"
UsuńDokładnie tak. Na marginesie etymologicznie imiona "Zeus" i "Jowisz" mają te same pochodzenie co łacińskie słowo "Deus" i greckie "Theos". O ile prawdą jest, że po arabsku Bóg transcendentny, rozumiany według chrześcijan to w tłumaczeniu dosłownym "Allah" to powoływanie się na etymologię bez właściwej semantyki jest talmudyczną manipulacją, stawianiem nacisku na pustą literę bez właściwego sensu. To samo dotyczy żydów, ekumeniści powołują się na fakt, że żydzi nazywają swojego boga "Jahwe" nie zwracając uwagi, że praktycznie nie jest on tożsamy z Trójcą Świętą, bo takiego pojęcia w judaizmie nawet nie ma. Jest to taki sam przypadek jak islam.