Rozumiem, że chodzi o parafię w Polsce. Tym samym nie ma żadnej konieczności ani nawet potrzeby do powierzania świeckim nadzwyczajnego szafarstwa. Wprowadzanie na siłę tego nadużycia wynika więc z fałszywej ideologii sprzecznej z wiarą katolicką.
Otóż według wiary i zasad Kościoła
1. sprawowanie i szafowanie sakramentu Eucharystii jest właściwym i wyłącznym zadaniem duchownych, czyli wyświęconych w odpowiednim stopniu sakramentu Święceń (por. konstytucja dogmatyczna "Lumen gentium", 18-29),
2. właściwym zadaniem świeckich nie jest sprawowanie sakramentów, lecz dawanie świadectwa wiary w dziedzinie świeckiej (porównaj chociażby konstytucja dogmatyczna "Lumen gentium", 30-38 oraz dekret "Apostolicam actuositatem"),
3. angażowanie świeckich szafarzy bez prawdziwej konieczności jest poważnym nadużyciem napiętnowanym chociażby w instrukcji "Redemptionis sacramentum":
Tym samym słuszne jest odrzucenie propozycji proboszcza, niezależnie od jego poglądu i motywacji. Nie jest to odmówienie Panu Bogu, lecz proboszczowi, który albo nie zna wiary Kościoła, albo zna i nie chce się jej trzymać.
Jak sama nazwa wskazuje, tzw. nadzwyczajne szafarstwo ma tylko wtedy uzasadnienie i rację bytu, gdy istnieje sytuacja nadzwyczajna, czyli brak kapłana, który jest zwyczajnym szafarzem (w Novus Ordo także diakon). Tym samym przyjęcie propozycji proboszcza byłoby sprzeczne z zasadami i wiarą Kościoła, ostatecznie sprzeczne z wolą Bożą.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Najświętsza Maryja Panna.
OdpowiedzUsuńCo zrobić, gdy w naszym kościele jest 3-4 szafarzy i co niedzielę pełnią oni posługę. W tygodniu rownież podają Komunię Świętą. Nigdy nie zapomnę Bożego Ciała, kiedy wikarzy poszli z Panem Jezusem na boki kościoła, proboszcz czyścił kielichy a na środku kościoła, tam gdzie idzie najwiecej ludzi stanęło dwóch dumnych szafarzy. Płakać mi się chce na samo wspomnienie.
W parafii sąsiedniej, według słów wiernego z jej terenu, 《posługuje 》6/7 szafarzy nadzwyczajnych. Wspomnę jedynie, że jest to parafia wiejska z niezbyt dużą liczbą wiernych.
OdpowiedzUsuńSzczęść Boże.
OdpowiedzUsuńJa natomiast w dzień powszedni, będąc na Mszy Świętej, niekiedy nie mam w ogóle możliwości przyjąć Pana Jezusa w Komunii Św. z tego względu, że Kapłan ( aż mocno leciwy nie jest, ale wiekowy) w ogóle nie rozdaje Hostii, tylko wręcza szafarzowi,od którego nie przyjmuję Chrystusa W Eucharystii,... a sam wyciera kielich po czym sobie usiądzie choć i tak na krótko, gdyż ludzi jest ok 15 - 20 do podania Komunii Świętej.
Już druga albo trzecia taka sytuacja miała miejsce.
Wybieram się na rozmowę do owego Kapłana, jak i również zwrócę uwagę proboszczowi, ponieważ, i on stosuje nadużycia w tej kwestii - dając kielich z konsekrowanymi Komunikantami Szafarzowi nadzwyczajne u by i ten udzielał Komunii Świętej.
Fakt, że sam rozdaje Komunię, no ale niemniej jednak... gdyż jest stosunkowo mała liczby wiernych ( cały czas mowa o Mszy Świętej odprawianej w dniach powszechnych)
Jest to przykre, to jest Kapłana posługa i obowiązek rozdziela ć ludziom Pana Jezusa, bo co by się stało gdyby zajęło to 5 minut dłużej,jeśli podał by kilku osobom więcej (?)
Z czego to wynika,.. z lenistwa?, raczej tak, bo na pewno nie z konieczności.
Pozdrawiam.
Z Panem Bogiem +++