Bycie chrzestnym (patrinus, patrina) jest urzędem kościelnym według norm prawa kanonicznego:
Tym samym nie może być chrzestnym (chrzestną) osoba, która dokonała apostazji bądź popadła w herezję. Jeśli taka osoba została formalnie wpisana jako chrzestny, to albo wcale nie otrzymała tego urzędu skutecznie (jeśli zataiła swoją apostazję względnie herezję), albo go utraciła automatycznie wraz z popadnięciem w apostazję względnie herezję.
Nie ma obowiązku zastępowania tej osoby przez inną. Osoba ma moralny obowiązek zrzeknięcia się tego urzędu wobec rodziny. Rodzina nie powinna traktować tej osoby jako chrzestnego. Bierzmowanie dziecka jest okazją, by wybrać dziecku inną osobę jako świadka bierzmowania, który by wspierał rodziców w wychowaniu we wierze.
Tymczasem na stronach parafii z powiatów gdzie przeważa tzw. prawosławie (np. Hajnówka) dominują informacje o dopuszczaniu prawosławnych do funkcji chrzestnego... Ciekawe jaką mają wizję sprawowania tej funkcji skoro dopuszczają niekatolików.
OdpowiedzUsuńCzy można ochrzcić dziecko bez chrzestnego? Tak, po prostu.
OdpowiedzUsuń