Zasady komentowania: bez anonimowych komentarzy

Czy poparcie dla tzw. drogi synodalnej jest popadnięciem w herezję?

 

Chodzi o karę automatycznej exkomuniki za przestępstwa takie jak apostazja, herezja i schizma. Z jednej strony można owszem mówić o materialnym popełnieniu w tym wypadku wszystkich trzech przestępstw. Z drugiej strony jednak postulaty tzw. drogi synodalnej są tak sprytnie ujęte, że formalnie trudno jest udowodnić winę. Konieczne byłoby wszczęcie procedury przedstawienia zarzutów, przesłuchania i wezwania do odwołania błędów. W obecnej sytuacji personalnej i politycznej w Watykanie jest to niestety mało prawdopodobne. O tym wiedzą przywódcy tzw. drogi synodalnej i właśnie dlatego pozwalają sobie na tego typu excesy. Zresztą nie są one nowością, gdyż tego typu poglądy i postulaty są prezentowane od dziesięcioleci zarówno na ambonach i salach wykładowych, jak też w mediach skrajnie modernistycznych. Dopiero za rządów Franciszka odważono się je sformułować na takim poziomie w dość otwarty sposób. Innymi słowy: apostazja establishmentu modernistycznego jedynie ujawniła się bardziej otwarcie, choć de facto ma miejsce od dawna i to już mniej więcej od Vaticanum II. 

4 komentarze:

  1. Kwestią istotną dla zbawienia duszy zarówno wiernego świeckiego jak i kapłana podlegającego pod takiego biskupa, czy może zarzucić posłuszeństwo takiemu biskupowi ze względu na wysokie prawdopodobieństwo popadnięcia w herezję lub apostazję, czy też musi być posłuszny ze względu na tę lukę, że nie ma szans na formalne stwierdzenie przez właściwą instancję, że do popadnięcia w herezję lub apostazję doszło.
    Pytanie zasadne szczególnie w kontekście Ap 18,4.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyłączam się do tego pytania, bardzo proszę o odpowiedź, mnie też to ciekawi, bo chodzi o zbawienie duszy i takie pytanie jest kluczowe w świetle Objawienia św. Jana.

      Usuń
    2. teologkatolicki14 marca 2023 14:25

      Pytanie jest pogmatwane i niezrozumiałe. Trzeba jaśniej.

      Usuń
    3. Ja rozumiem to pytanie. Oni pytają o to, czy wierny grzeszy posłuszeństwem wobec kleru, któremu formalnie nie można lub nie dowodzi się winy. Innymi słowy czy wierny jest winny grzechu posłuszeństwa materialnym heretykom w sytuacji ich nieformalności herezji. Pytanie bardzo ważne dla wiernych, przyłączam się do niego.

      Usuń