Rzeczywiście modlitwa wymagana dla uzyskania odpustu zupełnego ma być modlitwą "według zamysłu papieża" (ad mentem Summi Pontificis), jak jest określone w podręczniku odpustów:
Należy mieć na uwadze, że nie chodzi o modlitwę według zamysłu danej osoby dzierżącej urząd papieski, lecz według zamysłu papieża jako papieża, nie jako osoby prywatnej. Otóż nie wszystko, co czyni dana osoba dzierżąca urząd papieski, jest aktem papieskim. Dotyczy to także zamysłów tej osoby.
Jeśli by papież np. miał zamiar zgrzeszyć, to ten zamiar nie jest papieski, mimo że jest aktem osoby dzierżącej władzę papieską. Mianowicie tylko te akty są papieskie, które wynikają z urzędu, czyli nauczania prawd wiary i moralności powierzonych przez Pana Jezusa Apostołom i ich następcom.
Co jeśli papież niemiałby żadnych zamysłów papieskich? Da się wtedy w ogóle wypełnić ten warunek odpustu?
OdpowiedzUsuńKsieze, kiedyś znajomy kapłan powiedział ze intencje papieskie o których mowa we wpisie są stałe i i cały czas takie same. Zdziwiłem się bo w parafiach często są wywieszone plakaty z intencjami papieskimi na dany miesiąc...
OdpowiedzUsuń