Odpowiadam w oparciu o Tradycję, Pismo św. oraz dokumenty Magisterium Kościoła. Nazywam się Dariusz Józef Olewiński. Jestem kapłanem Archidiecezji Wiedeńskiej. Tytuł doktora teologii przyznano mi na Uniwersytecie w Monachium na podstawie pracy doktorskiej przyjętej przez późniejszego Prefekta Kongregacji Doktryny Wiary, kard. Gerharda L. Müllera oraz examen rigorosum z oceną "summa cum laude". Od 2005 r. prowadziłem seminaria na uniwersytecie w Monachium oraz wykłady w seminarium duchownym.
Jakie ciało jest w Eucharystii?
W Eucharystii jest obecny Bóg-Człowiek Jezus Chrystus. Ta obecność jest wypełnieniem słów Jego samego, podanych przez Ewangelistów i Apostołów, jak
"kto spożywa Moje ciało i pije Moją krew, ma życie wieczne" (J 6,54), oraz
"to jest ciało Moje, który za was będzie wydane" (Łk 22,19).
Zarówno w tych słowach Pisma św. jak też w nauczaniu Kościoła jest jasne, że chodzi o samego Jezusa Chrystusa: to On jest obecny w chlebie, o którym mówi jako o Swoim ciele.
Jak ciała nie można odłączyć od osoby, tak i chleba, które staje się ciałem Jezusa Chrystusa, nie można oddzielić od Jego bosko-ludzkiej Osoby.
Ciało Jezusa Chrustusa jest od Zmartwychwstania uwielbione, a od Wniebowstąpienia przebywa w niebie, czyli w rzeczywistości wiecznej. To jest to samo ciało, z którym i przez które Jezus Chrystus był widziany podczas życia ziemskiego. Ma ono obecnie inne właściwości, o których świadczą już zjawienia się Zmartwychwstałego, jak przenikanie materii, niezależność od czasu i miejsca, zmiana wyglądu itp. Nowy, wyższe właściwości nie przeczą tożsamości. To znaczy, że Jezus zmartwychwstały jest tym samym, którego Apostołowie znali przed Ukrzyżowaniem, mimo że nie jest taki sam pod każdym względem.
W Eucharystii materia chleba i wina staje się Ciałem i Krwią Chrystusa. Jest to możliwe właśnie dzięki właściwościom Ciała Zmartwychwstałego: dzięki nim On sam jest w każdym kawałku chleba, który stał się Jego Ciałem.
Podsumowując: jest to Ciało realne i uwielbione. Realność jest przedstawiana w materii chleba. Uwielbienie - innymi słowy przebóstwienie - jest wyrażone we "wszechobecności" na całym świecie i aż do skończenia świata.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Chociaż już od dłuższego czasu odpowiadam na tego typu pytania, to jednak widocznie nadal są niejasności i potrzeba dalszych wyjaśnień...
-
Samo patrzenie na nagie ciało nie jest grzechem. Grzechem jest natomiast pożądanie w znaczeniu pragnienia zgrzeszenia, czyli popełnienia ...
-
Dla tych P. T. Czytelników, którzy nie wiedzą, co oznacza skrót FSSPX, wyjaśniam, że po polsku oznacza on: Bractwo Kapłańskie Św. Piusa X. Z...
-
Przy okazji aktualnej sprawy posła Grzegorza Brauna (więcej tutaj ) słusznie nasuwa się pytanie, czy katolikowi wolno uczestniczyć w świętow...
-
Kwestia dotyczy wprost autonomii Kościoła, w odpowiednim sensie stosunków między Kościołem a państwem. W tej kwestii są dwie zasadnicze p...
-
Dzięki wskazówce życzliwego czytelnika trafiłem na książkę z wypowiedzią bodaj najwybitniejszego polskiego dogmatyka katolickiego w okresi...
-
W związku z działalnością tzw. ruchu oporu (FSSPXR) w Polsce byłem pytany wielokrotnie o opinię. To grono zresztą widocznie pilnie śledzi bl...
-
30 listopada 2023 roku na stronie znanego watykanisty Marco Tosatti'ego została opublikowana deklaracja będąca pierwszą tego typu reakc...
-
Najpierw przypomnijmy fakty, czyli kontext historyczny tego pytania. Od około 10-u lat, po Motu proprio "Summorum Pontificum"...
-
Zależy, jaka zmiana. Jako istotne dla ważności Konsekracji zostały przez papieży określone słowa: " Hoc est enim Corpus meum " ...
Co oznacza przytoczony w katechimie cytat "Jeśli jesteście Ciałem Chrystusa i Jego członkami, to na ołtarzu Pana znajduje się wasz sakrament; przyjmujecie sakrament, którym jesteście wy sami. Odpowiadacie "Amen" (, Tak, to prawda!") na to, co przyjmujecie, i podpisujecie się pod tym, odpowiadając w ten sposób. Słyszysz słowa: "Ciało Chrystusa" i odpowiadasz: "Amen". Bądź więc członkiem Chrystusa, aby prawdziwe było twoje Amen "
OdpowiedzUsuńW jakim sensie "jesteśmy" sakramentem, który przyjmujemy? Jesteśmy członkami Mistycznego Ciała Chrystusa, ale jak ten fragment do tego odnieść? Przecież nie stajemy się Chrystusem substancjalnie...