Zasady komentowania: bez anonimowych komentarzy

Zagrożenia duchowe: whisky i gry komputerowe



Jeśli dana rzecz jest przez jej twórcę w jakiś sposób dedykowana szatanowi, to szatan oczywiście uzurpuje sobie jakaś prawa także wobec osób, które przynajmniej lekkomyślnie tej rzeczy używają. O tyle używanie takiej rzeczy niesie ze sobą zagrożenie duchowe. Szatan może jednak działać tylko w ramach praw przyrodzonych (naturalnych). Oznacza to, że nie ma bezpośredniego wpływu na wolę człowieka, ale może wpływać na władze niższe, zwłaszcza na pożądliwość na najszerszym sensie, czyli na sferę doznań zmysłowych i uczuć. To jest właśnie dziedzina pokus duchowych i cielesnych. Innymi słowy: w takiej sytuacji może nastąpić przynajmniej nasilenie różnego rodzaju pokus, zwłaszcza duchowych, szczególnie wtedy, gdy dana osoba traktuje szatana z ciekawością czy sympatią, czy przynajmniej z obojętnością. 

1 komentarz:

  1. Przywodzi to na myśl fragmenty Księdza komentarzy sprzed lat:
    (...)nawet lekkomyślne oddawanie się działaniu szatańskiemu czy to w okultyźmie czy w jakichś chorych filmach czy grach ułatwia szatanowi dostęp do duszy, gdyż
    - odwodzi od wiary, modlitwy i życia religijnego
    - oswaja z rzeczywistością zła i tym samym czyni podatnym na jego podstępy, które prowadzą do grzechów i opętania.(...)

    Oraz:
    (...) [działanie złego ducha] zwykle polega na odciąganiu człowieka od wiary, modlitwy i sakramentów. Upodobanie nawet w głupich grach choćby o podtextach satanistycznych z reguły się wiąże z niechęcią do modlitwy i życia religijnego, co stanowi oczywiście wyśmienitą furtkę dla bezpośredniego działania szatana czy popadania w grzechy(...)

    Jakie działanie miał Ksiądz na myśli, kiedy pisał "oddawanie się działaniu szatańskiemu" oraz dlaczego rozróżnił działanie odciągające od wiary od działania bezpośredniego? Także jak to się wiąże z niniejszym wpisem?

    Link do tamtego wpisu: http://teologkatolicki.blogspot.com/2021/01/czy-wolno-filmowac-exorcyzmy.html

    OdpowiedzUsuń