Zasady komentowania: bez anonimowych komentarzy

Czy dusze czyśćcowe mogą nam pomagać?



Tradycyjne podręczniki dogmatyki katolickiej podają jako zdanie teologicznie prawdopodobne, że dusze w czyśćcu mogą się wstawiać na innym członkami Ciała Mistycznego czyli Kościoła walczącego w doczesności.

Między innymi tacy teologowie jak Franciszek Suarez i św. Robert Bellarmin uważali, że można i wolno wzywać dusze czyśścowe o ich wstawiennictwo.

Papież Leon XIII zatwierdził w 1889 r. modlitwę odpustową, w której dusze czyśćcowe wzywane są o pomoc w niebezpieczeństwach duszy i ciała. Została ona opublikowana po włosku i po łacinie w oficjalnych dokumentach Stolicy Apostolskiej:



(z: http://www.vatican.va/archive/ass/documents/ASS-22-1889-90-ocr.pdf)

Następne wykazy modlitw odpustowych (z 1937 i 1950 r.) jednak nie ujęły tej modlitwy. Tym niemniej, modlitwa zapewnie nie jest błędem teologicznym ani takowego nie zawiera.

Św. Tomasz uważał, że dusze czyśścowe nie są w stanie przyjąć naszych próśb o wstawiennictwo, gdyż nie są w stanie modlitwy (in statu orandi) lecz w stanie cierpienia (por. S. Th 2 II 83, 11 ad 3). 

Kościół nigdy nie potępił wzywania dusz czyśścowych o wstawiennictwo. Dzięki Opatrzności Bożej mogą one mieć łączność z Kościołem na ziemi.

Należy jednak wziąć pod uwagę, że ich cierpienie nie może być zasługujące ani dla nich ani dla nas, gdyż jest karą. Jest to cierpienie z powodu sprawiedliwości za grzechy, nie dla zasługi.

Na koniec: skoro mogą się wstawiać za nami, to mogą to czynić zapewne także za siebie nawzajem, oczywiście na tych samych zasadach.

Należy mieć na uwadze, że jest istotna różnica między duszami czyśścowymi i potępionymi. Prośba do tych ostatnich o wstawiennictwo nie ma sensu, gdyż nie ma w nich miłości i są w mocy szatana, i może być niebezpieczna, jeśli by oznaczała otwarcie się na moce demoniczne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz